W meczu 24. kolejki IV ligi wielkopolskiej „PROEKO” minimalnie przegraliśmy w Kórniku 0:1. Bramkę na wagę zwycięstwa, w 52. minucie strzelił Jakub Solarek.
Szersza relacja w poniedziałek na www.ostrzeszowinfo.pl
Wyjściowe składy:
Kotwica – Hubert Świtalski, Andrii Khymchyk, Romans Palets, Witold Walkowiak, Błażej Wieśko, Piotr Kalak, Patryk Ostrowski, Jakub Solarek, Radosław Jasiński, Filip Soroko, Bartosz Zgarda
Victoria – Damian Grondowy, Paweł Paroń, Jakub Jędrzejak, Kacper Lepka, Kornel Skorzybót, Michał Giecz, Mikołaj Obsadny, Patryk Pasiak, Przemysław Dubiel, Remigiusz Pastucha, Miłosz Nowicki
17 Responses
Jako były zawodnik mogę Ci tylko odpowiedzieć ,że w cuda nie wierz 🙂 ktos kto w szatni pilkarskiej nigdy nie był nie zrozumie pewnych zależności i obowiązków tak i młodzieży jak i starszych zawodników. Nikt nikogo nie poniża i Zapewniam Cię ,że jeśli miarka się przebiera to starszyzna reaguje. A jeśli ktoś nie ma charakteru to niech gra w tenisa 🙂
Jedna z Akademi pana DS wogole nie płaci i wchodzi kiedy chce i jak chce on nawet na siatki się nie dołożył bo mówi ze nie ma kasy . Inne akademie czy kluby musza płacić za sparingi i treningi a pan D nic no ale jak ktoś porusza ten temat to zaraz jest cisza i zamiatane pod dywan bo pan D może wszystko
Na boisko główne lub drugie wejdą ale obozy sportowe bo tam płaca a nasze zespoły maja gdzieś . To ma tylko wyglądać a nie ze vikta lub inny sobie wejda
Tu chodzi o kasę . A po drugie jak są młodzi chłopscy w kadrze pierwszego zespołu to są poniżani przez starszych zawodników . Kilku młodych chłopaków mi mówiło ze starsi po mich jadą np mówi ze maja przynieś piłkę czy wodę bo do gry się nie nadasz lub wyzywają od k*** lub h*** dlatego młodzi wybierają zespoły inne.
I ostatni komenarzędzia w tej sprawie niech Ci panowie wejdą sobie na ta płytę walnął sobie zdjęcie i podpiszą jaka piękna murawa my oto dbamy.Azenkt tego nie uzytkuje to nie nasza sprawa.Nam się kasa zgadza.
Całkowicie zgadzam się z komentarzem Mario.Boisko jest dla piłkarzy a nie piłkarze dla boska.Ktoś to wybudował żeby tym naszym piłkarza i spolecznstwu sluzylo.I tylko tyle.Ale widzę ze te proste sprawy nie których przerosły..
Ja bym chciał wiedzieć ile godzin rocznie akademie piłkarskie spędzają na boiskach wybudowanych z naszych podatków w ciągu danego roku .Proszę mi powiedzieć jaka zapłatę odprowadzają ikomu.Bo jak nie którym wiadomo co nie który mają dobre relacje z włodarze mista .Proszę o proste wyliczenie Oczywiście pisze o akademikach prywatnych kozystajacych z obiektów publicznych.
Prezesie pełna zgoda, że trzeba siąść do stołu i się dogadać. Trzeba wyraźnie oddzielić Victorię – klub że stuletnią tradycją, oparty na społecznej pracy kilku zapaleńców (szacun dla Pana za kawał roboty) od reszty prywatnych podmiotów która na miejskich obiektach robi swoje bussinesy dla zysku. I to jest rola Burmistrza oraz prezesa zec. Panowie więcej odwagi i twarde decyzję, a nie przymilanie się do wyborców. Na głównej płycie osir powinna grać drużyna seniorów Victorii i tak jest w każdym normalnym mieście. Żaden obóz sportowy czy inne wymysły gospodarzy obiektu nie mogą być ważniejsze od meczu ligowego. Główna płyta jest po to by na niej grać, komercja i obozy to dalszy temat.
Mario,to nie żart z pogodą taka jest prawda i z tym co piszesz całkowicie się zgadzam , ale musimy brać pod uwagę ilość dzieciaków to gry jest ogromna i tylko stworzyć zasady współpracy i wszystko będzie działać.
Victoria postawiła na juniorów i seniorów ,ale jak nie będziemy mieć zasilenia z zawodników miejscowych ,to nie ma sensu na siłę nic robić. My oddaliśmy przez ostatnie 10 lat ponad 30 zawodników do klubów naszego powiatu i za to dostaliśmy jeszcze zmniejszoną dotacje w tym roku ,gdzie koszty klubu wzrosły o ponad 40 % . Ligi wojewódzkie i seniorzy w IV lidze to jest minimum , co powinniśmy w Ostrzeszowie mieć ,ale to powinni widzieć władze miasta i powiatu jak i właściciele szkółek piłkarskich ,ale jak na razie to widzi kilku zapalonych działaczy ,zawodników i trenerów. Jak ktoś ma inny pomysł na piłkę w Ostrzeszowie to proszę do dyskusji.
Prezesie „prośmy o pogodę” to chyba jakiś żart. Największym skandalem jest, że nasza Victa nie trenuje i nie gra jescze na trawie. Ponoć mamy taką super bazę i wszyscy nam zazdroszczą, a prawda jest taka, że obecnie wszyscy się z nas śmieją, że nie gramy na trawie. DLA innych to nie jest problem, a klimat mamy taki sam. Tam nie ma sztabu ludzi /osir/ a boiska są gotowe do gry, w każdej gminie w naszym powiecie. Wszyscy w około mają boiska gotowe do gry, a my jak co roku uprawiamy dziadostwo. Przypominam, że latem też jest problem, że sparingami bo mamy pseudo obozy i oszczędzamy główną płytę. 30 stopni ciepła a my gramy na sztucznym tylko pogratulować. Pytam tylko jescze jak długo Burmistrz bedzie udawał, że nie widzi problemu, czy brakuje odwagi by podjąć konkretne decyzję. VICTORIA ma grać i trenować na trawie. Skończy się tym, że na koniec rundy Zec dostanie podziękowanie za niebywałą pomoc dla klubu, a jak jest każdy widzi.
Victoria jest nastawiona na seniorów, a akademie na dzieciaki i niech tak zostanie. Akademia bierze kazdego, niedługo zaczną tworzyć grupy żłobkowe, bo wiadomo za każdym dzieckiem idzie kasa. Powinny być tylko ustalone pewne zasady współpracy pomiędzy wszystkimi klubami i spokojnie niech każdy robi swoje i nie wchodzi sobie w drogę
Oczywiście, że tak i powinna nastąpić o wiele wcześniej. Teraz próbujemy nadrobić stracony czas. Okoliczności są trudne bo każdy mecz jest na żyletki, ale damy radę i 4 liga zostanie w Ostrzeszowie. Ps. Jaki wynik robi nasz były trener w nowym zespole każdy widzi i tam pewnie też mają ciężki orzech do zgryzienia, ale dajmy każdemu popracować
To chyba Victa ma problem ze ludzie wola wyslac dzieci do Akademii niż do niej 😉
Brawo dla drużyny za walkę ,byliśmy w tym meczu dużo lepszą drużyną i mimo braku czołowych zawodników byliśmy blisko wygranej ,szkoda niewykorzystanych sytuacji Miłosza i Mateusza
Trener proszę o skorygowanie kilku drobnych popełnionych błędów przez drużynę w tym meczu i odpalamy w Winogradach. Mam nadzieje ze już w pełnym składzie.
Trenera będziemy oceniać po rundzie ,na razie prośmy o pogodę abyśmy mogli trenować na trawiastym boisku i na nim grać. Kórnik od trzech tygodni na trawie a my 2 godziny od stycznia.
Dobrze ze zawodnicy swoim nieumiejętnościami i ambicją nadrabiali tą różnice w treningu
Poprzeczka ,otworzyłeś bardzo temat na czasie ,zapraszam również do dyskusji, ale postawiliśmy w Ostrzeszowie na piłkę nożną /nieubliżając innym dyscyplinom,ale biorę pod uwagę na ilość grających/ ,patrząc na obiekty i idźmy w tym kierunku rozmowy
Ja mam takie pytanie ile jeszcze akademia piłkarskich w tym małym mieście można stworzyc.Niech ktoś znający i jako tako znający się na piłce może odpowiedzieć ile one wniosły do naszej seniorskiej piłki. Korzystają z obiektów ilu chłopców przekazali na poziomie chodźmy 4 ligi.Dziwie się nie którym rodzicom ze wyzwalają takie pieniądze nie zadają za nie efektów. Chyba ze myślą że lepiej niech sobie po biegają za piłką niż przed komputerem.To juz państwu nie którym podpowiem lepiej zainwestować w trampki ipobiegac sobie z dzieckiem za darmo.Większość ty dzieciaków robi to z musu .Iwonicz nigdy nie będą grać dobrej piły. To po prostu trzeba to chyba cchęć robić i bez kona się zaangażować. I tak na koniech który z rodziców może się pochwalić osiągnięciami swojej ratowali jeśli rozchodzi się o sukcesy sportowe związane z akademii działającymi wOstrzeszowie.Serdecznie zapraszam do dyskusji.
A dlaczego nie
Czy zmiana trenera faktycznie miała sens? Niech ktoś z zarządu się ustosunkuje