KRS: 0000230702

Maciej Stawiński oficjalnie w Zefce!

To już pewne. W rundzie wiosennej, w barwach Victorii, nie zobaczymy legendy klubu – Macieja Stawińskiego. Kapitan, po kilkunastu latach, odchodzi na półroczne wypożyczenie do niżej notowanej Zefki Kobyla Góra. Opaskę kapitana przejmuje Robert Skrobacz.

Maciejowi życzymy powodzenia w nowym klubie  i mamy nadzieję, że wciąż będzie wiernym kibicem, towarzysząc, w miarę możliwości, naszej drużynie na trybunach. Cały zarząd dziękuje, naszemu najlepszemu strzelcowi, za wszystko co zrobił dla klubu. Kibice, mogą to zrobić w komentarzach, do czego serdecznie zachęcamy! (komentarze wulgarne oraz te, w których ktoś podszywa się za inną osobę, będą usuwane)

Informujemy, że oprócz Macieja, Victorię opuścił bramkarz – Mateusz Kierzek. Na prośbę klubu macierzystego LKS Sulimirczyk Sulmierzyce i samego zawodnika, został skrócony okres wypożyczenia do dnia 26.02.2021. Dziękujemy za wszystko!

4 Responses

  1. Panowie jak patrzę ile jadu dajecie w swoje komentarze to aż nie możliwe ze jesteście prawdziwymi kibicami Victy 🤦🏼‍♀️ Serio postawcie się na miejscu byłego kapitana czy wam byłoby miło czytać takie komentarze ? Raczej nie. Cóż mogę powiedzieć piłka nożna nigdy nie była zależna od jednej osoby a od drużyny myślę ze wszyscy to wiemy. A takie nie miłe komentarze mimo iż wyrażają to co myślicie można by zostawić dla siebie 🙂 Moim zdaniem każdego zawodnika czy trenera czy członka zarządu należy pożegnać z jakimś szacunkiem ,tak jak z szacunkiem przyjmujemy nowe osoby w kręg Victorii. Mniej jadu a więcej empatii i człowieczeństwa Panowie ☺️

  2. Marek bardzo dobrze to skomentowanles.Ludzie nie róbcie z kogoś Boga. Nigdy nim nie był i nie będzie. Życie realiami a nie przeszłością po porostu to już się ulewa.

  3. Cóż. Skończyła się pewna era. Myśląc o Kazimierzu Wielkim nasuwa się zdanie: „zastał Polskę drewnianą, zostawił murowaną” myśląc o ex kapitanie, który uciekł z okrętu jedyne co przychodzi na myśl to to, że zastał Victorie murowaną a zostawił drewnianą. Drewnianą od swoich dryblingów, drewnianą od swoich decyzji, drewnianą od budowania relacji międzyludzkich.

  4. Coś się właśnie skończyło…
    Victoria nigdy już nie będzie miała takiego kapitana

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.