Sobotni mecz 11. kolejki grupy spadkowej 4. ligi pomiędzy Polonią Kępno, a Victorią, był dla kibiców tylko o mocnych nerwach. Gospodarze już w 16. minucie otworzyli wynik spotkania, a na listę strzelców wpisał się Bernard Ndukong.
Taki rezultat utrzymywał się bardzo długo, co nie pozwalało licznie zgromadzonym kibiców z Ostrzeszowa, na spokojne oglądanie widowiska. Z przebiegu meczu, to Victoria stwarzała sobie więcej sytuacji, ale zabrakło skuteczności.
Wynik spotkania w 94. minucie (!) wyrównał Michał Giecz, celnie przymierzając z rzutu wolnego. Chwilę później stuprocentowej okazji nie wykorzystał Miłosz Nowicki, który posłał piłkę tuż obok słupka.
Dzięki korzystnym wynikom w pozostałych meczach, Victoria wciąż liczy się w walce o utrzymanie. Warunkiem koniecznym jest zwycięstwo w dwóch ostatnich spotkaniach: z Ostrovią i GKS-em Dopiewo. W najbliższą sobotę, bramki ostrzeszowian będzie strzegł Jakub Błaszczyk, gdyż w Kępnie, czerwoną kartką w końcówce pojedynku ukarany został Damian Grondowy, za faul na zawodniku Polonii.
W sobotę, o 14.00 wszyscy na Kąpielową 5!
Podopieczni Leszka Krutina zagrają z Ostrovią, która ma tyle samo punktów, co ostrzeszowska Victoria.
PS. Ogromne gratulacje dla juniorów młodszych Victorii, którzy w sobotę, w meczu u siebie, pokonali Calisię 14 Kalisz 6:1. Czekamy jeszcze na potwierdzenie, ale bardzo prawdopodobne, że podopieczni Radosława Dolaty utrzymali się w lidze wojewódzkiej!
To jednak nie koniec newsów. Na dwie kolejki przed końcem znamy już mistrza sezonu 2020/21 4. ligi. Gratulacje więc dla Pogoni Nowe Skalmierzyce, która pokonała LKS Gołuchów 2:1 i wywalczyła sobie awans w meczu przed własną publicznością!
