Przypomnijmy, że 12 czerwca doznał on poważnej kontuzji i miesiąc później przeszedł operację więzadła w kolanie.
– Czuje się dobrze, rehabilitacja przebiega zgodzie z planem. Teraz jestem na etapie siłowni i powoli wchodzę w trucht. Planuję powrót na styczeń, jeśli wszystko będzie dobrze to będę mógł zacząć trenować z chłopakami.
W miarę możliwości staram się wspierać chłopaków z wysokości trybun, na razie w roli kibica, śledzę wyniki i niestety sytuacja nie jest łatwa, ale tez nie można powiedzieć, że jest beznadziejna. Do końca rundy zostało jeszcze parę meczów i zespół musi zrobić wszystko, żeby zdobyć w nich jak najwięcej punktów. Na wiosnę może uda mi się wesprzeć kolegów nie tylko z trybun, ale już jako zawodnik na boisku.
Zawodnicy mają moje wsparcie, trener też co jakiś czas się ze mną kontaktuje, żeby dowiedzieć się jak przebiega mój powrót do zdrowia – napisał nam Kacper.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!